Problem nowotworów nabiera coraz większej wagi na świecie. Liczba osób diagnozowanych z tymi schorzeniami stale rośnie, podobnie jak statystyki śmiertelności związanej z nowotworami. Najświeższe dane pokazują, że w Polsce, najwięcej osób przegrywa walkę o życie właśnie z chorobami układu krążenia i nowotworami. Wśród tych ostatnich, najbardziej powszechne są choroby tchawicy, płuc, oskrzeli, trzustki, żołądka oraz jelita grubego. Grupa pacjentów cierpiących na nowotwory ciągle rośnie, a jednym z najtrudniejszych wyzwań, z którymi się zmagają jest ból towarzyszący temu schorzeniu.
Ból związany z nowotworem, tak jak nazwa sugeruje, jest dolegliwością ściśle powiązaną ze stanem chorobowym. W Polsce około 1% populacji zmaga się z nowotworami. Badania przeprowadzone w USA wykazały, że prawie 51% pacjentów na każdym etapie choroby wymaga leczenia przeciwbólowego. To sugeruje, że w naszym kraju wymaga go około 200 tysięcy osób.
Definicja bólu nowotworowego jest dość skomplikowana. Jest to ogólne określenie, które stara się opisać ból występujący u pacjentów z chorobami onkologicznymi. Ten konkretny rodzaj bólu jest często spotykany u pacjentów w zaawansowanym stadium choroby i może być jednym z głównych, a czasami nawet jedynym objawem zgłaszanym przez pacjenta. Ból nowotworowy obejmuje kilka różnych typów bólu, które mają różne przyczyny:
Ból bezpośrednio spowodowany przez nowotwór najczęściej wynika z procesu zapalnego lub/i martwicy. Może być wywołany przez naciąganie lub ucisk na tkanki ciała;
Bóle koincydentalne to te, które pojawiają się u pacjentów z chorobą onkologiczną, ale nie są bezpośrednio z nią powiązane;
Bóle będące skutkiem terapii onkologicznej są rezultatem wprowadzanych procedur terapeutycznych, takich jak: procedury diagnostyczne, radioterapia, chemioterapia, leczenie chirurgiczne nowotworu;
Z drugiej strony, bóle wynikające z wyniszczenia nowotworowego są generowane przez jony potasowe uwalniane z tkanek poddanych lizie.