Mimo tego, że o końcu świata powstało już naprawdę dużo filmów, to nadal jest miejsce na nowe. Trzeba pomyśleć nad fabułą, bo to kluczowa sprawa, w tego typu produkcji. Najlepiej wie o tym Roland Emmerich. Co prawda wszyscy głównie chodzą do kina na filmy katastroficzne po efekty specjalne. Jednak twórcy wiedzą co tak naprawdę stoi za sukcesem produkcji.
Roland Emmerich to jeden z czołowych twórców filmów o końcu świata. Można też to powiedzieć inaczej: Nikt nie jest tak utalentowany jak osoby odpowiedzialne za efekty wizualne u Ronalda Emmericha. Zawsze znajdzie się nowe rozwiązanie dla tego typu gatunków filmowych.
Głównym bohaterem Moonfall 2022 jest osoba, która wie sporo ale nikt jej nie wierzy. Nagle zaczyna tracić wszystko: rodzinę, pracę, żonę, na domiar złego nikt go nie chce zatrudnić. Nasza przygoda zaczyna się na orbicie okołoziemskiej, gdzie spełniamy z bohaterem misje naprawczą.
Według niektórych jest to słaby film. Ale kto doceni dobrą fabułę, akcję, dialogi, szczególnie w oklepanym temacie całkowitego zniszczenia świata? Właściwie nie ma na co narzekać. Efekty specjalne są i mogą wbić w fotel. Ich jedyną wadą jest to, że już były wykorzystywane w wielu produkcjach.