Europoseł Krzysztof Śmiszek podczas rozmowy w Radiu Zet poruszył temat planowanej ustawy o związkach partnerskich. W swoim przemówieniu apelował do swoich partyjnych towarzyszy z Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL) o przejawienie szacunku i miłości do drugiego człowieka. Przewiduje również możliwy termin wprowadzenia tej ustawy.
Projekt ustawy dotyczącej związków partnerskich jest już skonstruowany i gotowy do realizacji. Inicjatywa ta cieszy się poparciem Koalicji Obywatelskiej (KO) oraz ruchu Polska 2050. Ministra ds. równości Katarzyna Kotula deklarowała przekierowanie projektu na listę prac legislacyjnych, aczkolwiek brakuje mu jeszcze formalnego umieszczenia w tym wykazie. Pomysł nie spotkał się jednak ze szczególnym entuzjazmem w środowisku rządzącej koalicji, szczególnie ze strony PSL.
Krzysztof Śmiszek, pytany w poniedziałek o spotkanie min. Katarzyny Kotuli z wiceprezes PSL Urszulą Pasławską na temat związków partnerskich, potwierdził, że do takiego spotkania prawdopodobnie dojdzie. Zauważył, że to właśnie Kotula jest główną negocjatorką w tej kwestii i posiada najpełniejszą wiedzę na temat planowanych zmian. Śmiszek wyraził nadzieję, że PSL zrozumie istotę i ideę związków partnerskich. Apelował do członków tej partii, aby nie traktowali argumentów dotyczących „adopcji dzieci” czy „małżeństw jednopłciowych” jako narzędzia walki politycznej. Europoseł podkreślił, że PSL często mówi o obronie wartości tradycyjnej rodziny oraz chrześcijańskich wartości. Przy tym przypomniał, że chrześcijaństwo promuje również wartość miłości do bliźniego. Krzysztof Śmiszek mocno zaapelował do swoich partyjnych kolegów i koleżanek z PSL, by w ich „chrześcijańskich serduszkach” znaleźli miejsce dla szacunku i miłości do drugiego człowieka.