Kawa – ten często dyskusyjny napój, może stać się nie tylko efektywnym bodźcem dla naszej czujności, lecz także znakomitym dostarczycielem witamin i antyoksydantów. Czy zastanawialiście się, jak można podbić zdrowotną wartość kawy, jednocześnie nie rezygnując z jej wyjątkowego smaku i woni?
Wątpliwości dotyczące wpływu kawy na zdrowie są powszechne. Kawa, jako substancja psychoaktywna, często jest obwiniana za negatywne efekty na serce, sen i układ nerwowy. Bez wątpienia, nadmierne spożycie kawy może stanowić zagrożenie dla zdrowia, dlatego zaleca się uważność w jej konsumpcji, zwłaszcza dla kobiet ciężarnych i osób z zaburzeniami psychicznymi. Mimo to, dla większości zdrowych ludzi umiarkowane picie kawy może przynieść wiele korzyści. Badania naukowe przeprowadzone w Rosji i Chinach sugerują, że dla wielu osób kawa jest najcenniejszym źródłem antyoksydantów w ich diecie. Zwróćmy uwagę, że pojedyncza filiżanka (240 ml) kawy dostarcza 11% zalecanego dziennego spożycia witaminy B2 oraz 6% witaminy B5.
Więc, jak uczynić kawę jeszcze lepszą dla naszego zdrowia?
Pierwszym i najważniejszym wyborem jest jakość kawy. Zalety wynikające ze spożywania kawy, takie jak obniżenie ryzyka cukrzycy typu 2, raka jelita grubego, udaru mózgu czy przedwczesnej śmierci, są głównie przypisywane bogatej zawartości polifenoli. Te przeciwutleniacze roślinne są szczególnie obecne w kawie uprawianej na wysokiej wysokości. Z tego powodu zaleca się ziarna pochodzące z Etiopii, Kolumbii, Boliwii, Kostaryki i Peru. Najwyższej jakości odmiany kawy mogą dostarczyć nawet 19 000 mg polifenoli na jedną filiżankę, podczas gdy te słabszej jakości – jedynie 2500 mg. Dodatkowo, warto zauważyć stopień palenia kawy – ta lżej palona (light roast) ma więcej antyoksydantów, które są niszczone przez wysokie temperatury.
Metoda przygotowania kawy również odgrywa ważną rolę. Kluczowa jest tutaj drobność mielenia ziaren – im są drobniej zmielone, tym więcej korzystnych składników przedostaje się do napoju. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na kawę espresso, przyrządzaną z bardzo drobno zmielonych ziaren.
Na koniec, temperatura parzenia jest również istotna. Zbyt niska nie pozwoli wydobyć korzystnych składników, a zbyt wysoka je zniszczy. Najlepsza jest woda o temperaturze 90,5 – 96 stopni C. Jeżeli nie posiadasz termometru, wystarczy poczekać 30 sekund po zagotowaniu wody. Pomimo, że ostatnio popularne stały się kawy parzone na zimno, co ma łagodzić dolegliwości żołądkowe, niestety odnoszą one straty w cennych antyoksydantach!