Kanały na YouTube przez starszą widownię są kojarzone raczej z treściami szkodliwymi i rozrywkowymi, ale wielu twórców przekazuje wiedzę w rzetelny i ciekawy sposób. Coraz więcej uczniów ze szkół podstawowych i średnich sięga po nie i ceni je sobie znacznie bardziej, niż rady i lekcje prowadzone przez zatrudnionych przez placówki nauczycieli. Taka forma nauki jest zwyczajnie przyjemniejsza i efektywniejsza.
Materiał, do którego można regularnie wracać
Materiały video są najwygodniejszą formą uzyskiwania wiedzy. W każdej chwili można do nich wrócić, jeśli coś nie jest zrozumiałe za pierwszym razem, łatwo jest przewinąć filmik. Do tego w komentarzach można łatwo coś dopowiedzieć albo dopytać społeczność. Wiele wykładów w czasie e-lekcji było nagrywanych właśnie dlatego, że uczniowie nie byli w stanie za pierwszym razem zapamiętać całej wiedzy, a rzadko kiedy ktoś dawał im czas na przygotowanie notatek. Materiały video to obraz, dźwięk i często pomoce naukowe wyświetlane na ekranie, które pomagają lepiej zapamiętać omawiane zagadnienie.
Nauczyciele, których zweryfikował rynek
Kanały na YouTube prowadzą osoby z doświadczeniem i pasją, znające się na potrzebach swoich uczniów. Polska szkoła tego nie zapewnia, bo nie ma w niej zasad zdrowej konkurencji. W jej świecie uczeń nie może wybrać sobie nauczyciela na podstawie jego podejścia, wiedzy i sposobu, w jaki je przekazuje. Na serwisie YouTube wszystkie niekompetentne osoby odpadają, leniwe zresztą też. Zostają tylko ci, którzy faktycznie mają określony plan i sposób na przekazywanie wiedzy i zdają sobie sprawę z tego, jak go modyfikować, jeśli zajdzie taka potrzeba. Dla uczniów to znacznie lepsze rozwiązanie niż konieczność pracy z kimś, kto ich nie szanuje.
Możliwość nauki na własnych warunkach
W szkole trzeba siedzieć przez czterdzieści pięć minut w ławce, z czego przeważnie piętnaście minut marnuje się na sprawy organizacyjne. Osoby mniej i bardziej zdolne muszą dostosować się do poziomu przeciętnych uczniów, a nauka opiera się na programie, który musi być zrealizowany, bo z tego rozliczany jest nauczyciel. Filmiki zamieszczane na YouTube oddają uczniowi pełną kontrolę nad tym, czego się uczy, gdzie to robi i ile czasu dziennie przeznaczy na konkretne zagadnienie. Między innymi dlatego to osoby prowadzące kanały są częściej polecane jako materiał przygotowujący do matury, niż nauczyciele zatrudnieni w szkołach.
Przede wszystkim, twórcy treści na youtube opowiadają w sposób interesujący, starają się jak mogą, bo im więcej widzów, to większa wypłata dla nich.